Zaburzenia pokarmowe maja wiele aspektów, ponieważ mogą mieć przyczynę w sposobie konsumowania, metodzie łączenia pokarmów, samej jakości pokarmu, reakcji alergicznej organizmu, nietolerancji pokarmowej lub chorobie układu trawiennego.
Wydaje się, że okres produktów nafaszerowanych konserwantami, barwnikami i spulchniaczami powoli przemija, gdyż coraz częściej producenci zachęcają wręcz klienta do zakupu ich produktu poprzez jasne sprecyzowanie na opakowaniu, że: produkt nie zawiera konserwantów. Przecież z ich powodu właśnie organizm może reagować alergicznie lub nie tolerować danego posiłku. Ale sam nęcący smak dania czy produktu z plastikowego pudełka i zapewnienie o nie używaniu szkodliwych składników chemicznych w produkcji wyrobu nie wystarcza, bowiem organizm nie toleruje łączenia różnych pokarmów i tzw. robienia z siebie śmietnika, do którego można wszystko wrzucić.
Dlatego w odpowiedzi otrzymujemy zgagę, biegunkę, zaparcia,wzdęcia czy wymioty. Te i wiele innych negatywnych objawów pokarmowych jest efektem ubocznym nieprawidłowej kompozycji pokarmowej lub choroby takiej jak np. refluks, przepuklina rozworu przełykowego, nieswoiste zapalenia jelit. W przypadku refluksu czy zgagi spożywanie posiłków tłustych, smażonych, pieczonych oraz napojów gazowanych tylko pogarsza objawy i może doprowadzić do wielu innych problemów tj. zaburzenia snu i powstrzymywanie się od jedzenia. Wszystko to z powodu nawyków żywieniowych, bowiem są to tylko nawyki i to złe nawyki. Podobnie jest z papierosami, alkoholem czy kawą, po prostu w nadmiarze wszystko szkodzi – w połączeniu z brakiem zaopatrzenia w składniki codziennie potrzebne dla prawidłowej pracy organizmu.
Ciągłe jedzenie na mieście, spożywanie szybkich dań, najadanie się do pełna lub zapychanie żołądka byle czym musi znaleźć swoje odbicie w stanie zdrowia. Nieprawidłowe odżywianie odbija się również na kondycji psychicznej, ponieważ brak witamin i mikroelementów sprzyja zaburzeniom pracy serca, powstawaniu wad wzroku, anemii, depresji, osteoporozie i wielu innym schorzeniom, które w końcu mogą spowodować niezdolność do pracy. Dlatego też utrzymanie organizmu w dobrej formie to w ogromnym stopniu właściwe odżywianie i wiedza na temat wartości pokarmowej pożywienia, które spożywamy na co dzień. Możemy jeść wiele, jednak gdy w większości będą to tylko tłuszcze lub cukry nasz organizm poprosi o pozostałe składniki, potrzebne do prawidłowej pracy organów.
Jeśli mu ich nie dostarczymy otrzymamy wyraźną informację zwrotną w formie problemów zdrowotnych. Warto wybrać się wtedy do gastrologa lub dietetyka i poprosić o dobór odpowiedniej diety, nie zapominając o codziennej gimnastyce.
Takie mamy czasy – żyjemy w pośpiechu i jemy w pośpiechu. Problemy tym wywołane nawarstwiają się i dopiero kiedy już nie idzie wytrzymać udajemy się do lekarza. A przecież wystarczy jeść zdrowo. Jeśli w naszej diecie czegoś brakuje i naprawdę nie mamy możliwości by to wprowadzić, można ratować się sokami – ja właśnie teraz pije sok z karczocha, nie mam czasu go robić, więc kupuję gotowy z EkaMedica. No i – oczywiście – staram się nie robić z żołądka 🙂 gdyby człowiek wiedział że opychanie się byle czym w podstawówce będzie mieć takie konsekwencje to chyba dałby sobie spokój.