Jak zwykło się mawiać, co kraj to obyczaj. Każda kultura, ma swoje przesądy i wierzenia, w naszym kręgu, ludzie wierzą, że przejście pod drabiną czy czarny kot na naszej drodze, to zwiastun nadchodzącego pecha.

Jednak na świecie istnieje mnóstwo przesądów, na tyle dziwnych i absurdalnych, że nie chcę się wierzyć, że nie są to zwykłe żarty. Więc co przynosi pecha poza naszym kręgiem kulturowym? Oto osiem najdziwniejszych przesądów.
  1. W Polsce, zwykło się mawiać „nie siedź na rogu, bo zostaniesz starą panną”. Cóż, jak się okazuje, w niektórych krajach, zwiastunem, ów właśnie, samotności, ma być włos z wąsów, pozostawiony na ustach kobiety, po pocałunku.
  2. Japonia, pod względem kulturowym to kraj bardzo specyficzny. Przebywając tam, pamiętajcie by nie wbijać pałeczek pionowo w jedzenie – w szczególności w ryż. Ma to bowiem być zwiastunem rychłej śmierci.
  3. Również Chińczycy, mają swoje… dość specyficzne przesądy. Według jednego z nich, obrażanie dzieci ma ochraniać je przed złymi duchami i „mocami ciemności”.
  4. Zmieniamy nieco klimat i udajemy się do Rosji. Pochodzący z tego kraju astronauci, przed wylotem w przestrzeń kosmiczną, sikali,na prawe koło z tyłu autobusu – miało to zapewnić szczęśliwy lot i powrót do domu.
  5. Tajlandia, to dla większości z nas jedna wielka tajemnica. Wielkie aglomeracje i mieszanka „subkultur”, jakiej nie znajdziemy nigdzie indziej na świecie. Jednak istnieje tam przesąd, mówiący, że zakładanie przez mężczyzn damskich ciuchów do snu, pomaga odpędzić złe kobiece duchy.
  6. Zatrzymajmy się jeszcze na chwilę w Tajlandii właśnie. Niektórzy bowiem mieszkańcy tego kraju wierzą, że tatuaże, zrobione przez mnichów, mają ochronić nas przed obrażeniami fizycznymi, jak choćby atak nożem czy… postrzał.
  7. Wracamy na moment do Japonii, uważa się tam bowiem, że jeśli robimy zdjęcie trójce osób, to ta która siedzi na nim po środku, będzie miała pecha.
  8. Przenieśmy się do Turcji. Niektórzy, tam mieszkający twierdzą, że nie można żuć gumy do żucia nocą. Co najdziwniejsze – nie powinno się tego robić, bo ma to być odpowiednikiem żucia… martwych ciał.
A jak to wygląda u was? Znacie jakieś dziwne, a może przerażające przesądy? Sami jesteście przesądni, czy może wręcz odwrotnie? Dajcie znać w komentarzach.