bieganie z psem

Bieganie jako takie, stało się w dzisiejszych czasach bardzo popularne. Biegamy dla zdrowia, smukłej sylwetki, czy zwyczajnie dla przyjemności. Często jednak, okazuje się, że bieganie „solo”, jest nieco nudnawe. Jeśli nie mamy kompana do codziennego joggingu, w tą role idealnie wpasują się nasze czworonogi. Psy z zasady uwielbiają biegać, mogą nie tylko z powodzeniem nam towarzyszyć, ale często, również nas motywować.

Zanim zaczniecie trening ze swoim pupilem, trzeba zwrócić uwagę na kilka rzeczy:

  • Wiek psa – pamiętajmy, że zwierzaki to nie maszyny, musimy dostosować intensywność treningu do osiągnięć naszego ulubieńca. Chyba każdy rozumie, że 10 letni „staruszek”, nie nadaje się na długodystansowca czy sprintera.
  • Znaczenie ma też rasa psa, a konkretnie jego rozmiar. Duże psy, szybciej się męczą i nie są w stanie przebyć takich dystansów jak rasy średnie.
  • Dopasowanie intensywności biegu, również ma ogromne znaczenie. Najprościej sprawdzić to po reakcji czworonoga, tuż po treningu. Jeśli wciąż jest nieco nadpobudliwy, oznacza to, że bieg był za krótki.
  • Nie zapomnij też o częstotliwości, pies również potrzebuje odpoczynku i regeneracji sił.
  • Tak samo, jak w przypadku ludzi, podstawą udanego i efektywnego treningu jest dobra dieta. Zwiększony wysiłek fizyczny, wymaga podawania lepszej jakości pokarmów – tak by całe zapotrzebowanie na zużytą wcześniej energie, zostało zaspokojone.
  • Upał i odwodnienie dają się we znaki. Jeżeli biegasz z pieskiem, w upalne dni, a trasa waszego joggingu nie przebiega akurat koło jeziorka czy zbiorników wodnych, pamiętaj o butelce H2O, również dla twojego pupila. Duża miska wody, to priorytet po wysiłku dla każdego psa.
  • Uważaj na kleszcze. Psy podczas biegu, często wpadną w krzaki czy zarośla, pamiętaj by po treningu dokładnie obejrzeć czworonoga, by żaden niepożądany szkodnik, nie zniszczył jego zdrowia.

Chcesz biegać na poważnie? Zainwestuj w sprzęt

Podczas biegu, bardzo ważna jest wygoda, zarówno dla Ciebie jak i twojego zwierzaka. Pod żadnym pozorem, nie powinno się zakładać standardowej obroży – powoduje ona ucisk, sprawiając, że pies może nie chcieć w niej biegać. Dobrym wyborem będą tu szelki, połączone najlepiej z pasem biodrowym – który uwolni nam ręce, a dodatkowo może sprawić, że swoją siłą, zwierzak będzie nas ciągnął do przodu. Bieganie w takim tandemie nazywane jest canicross.

Jeżeli nasze przebieżki, odbywają się zimą, bezwzględnie trzeba pamiętać, że psie łapki, za nią przepadają. Dlatego obowiązkowo należy zaopatrzyć się w specjalne maści i kremy, które pomogą natłuścić i chronić łapki naszego kundelka.

Więcej informacji o sporcie i psach, znajdziecie tutaj.